szonym pod powyższym tytułem na I-ym Zjeździe kobiet polskich w Warszawie w czerwcu 1907 r., a przedrukowanym przez Nową Gazetę tegoż roku.
W Poznańskiem i u nas w Królestwie ruch w kierunku równouprawnienia obu płci może mieć tylko charakter przygotowawczy. Wielkopolanki jednak, zajęte obroną tych nielicznych placówek życia narodowego, jakie im jeszcze zostały, mało myślą o własnem wyzwoleniu. Pierwszą inicjatorką ruchu kobiet w Poznańskiem była Emilja Szczaniecka, która w 1871 r. założyła Stow. pomocy nakowej dla dziewcząt. liczące obecnie 2,500 członków.
Żadne ze stowarzyszeń kobiecych współczesnych, jak: Towarzystwo samokształcenia, Czytelnia dla kobiet, Towarzystwo opieki nad dziećmi „Warta“, „Towarzystwo opieki nad sługami“, „Związek nauczycielek“, „Towarzystwo pomocy naukowej dla dziewcząt“, „Towarzystwo śpiewacze“ i „Sokolice“ nie rzuca haseł równouprawnienia, mimo, iż niektóre z nich jak: „Promień“, „Warta“, „Stowarzyszenie wzajemnej pomocy pracownic handlowych i przemysłowych“ mają charakter postępowy i są zwalczane przez związek Stowarzyszeń katolickich. To samo kobiece stowarzyszenia kolonji polskich w Berlinie: „Harmonja“ (Towarzystwo muzyczne), „Sokolica“, kilka kółek samokształcenia (największe „Pod wezwaniem Ś-go Józefa)“ i Stowarzyszenia na Górnym Szlązku, jak: „Kółko kobiet polskich w Gliwicach, założone przez p. Omańkowską[1], „Ognisko“ w Katowicach (o zabarwieniu socjalistycznem), „Czytelnia kobieca“ w Kościanie. Wszystkie one — po za samokształce-
- ↑ Pp. Omańkowska i Szyperska rozwijają działalność polityczną. W 1907 r. został zwołany przez nie w Katowicach I-szy wiec przedwyborczy tysiąca przeszło kobiet. Wiec obudził wielkie zajęcie.