Strona:Rudyard Kipling - Stalky i spółka (tłum. Birkenmajer).djvu/270

Ta strona została przepisana.

z odpowiednią ilością Sikhów i perspektywą łupu. Zastanówcie się tylko nad tym.
— Coś by w tym może było, ale ty jesteś zbyt wielkim optymistą, Beetle! — rzekł Dzieciuch.
— I mam prawo! Czyż nie mnie zawdzięczacie całą historię? Nie ma się co śmiać! Któż, jeśli nie ja, napisał, jak to „Aladyn odzyskał swą żonę“ — co?
— A cóż to ma z tym wspólnego? — spytał Tertius.
— Bardzo dużo! — odpowiedziałem.
— Dowiedź tego! — rzekł Dzieciuch.
Dowiodłem.

KONIEC