Strona:Rumak Czarownika.djvu/5

Ta strona została uwierzytelniona.




Król możny i bohaterski kazał urządzić igrzyska i dźwiękiem trąb i uderzaniem w bębny zwoływać lud i rycerzy.
Na placu ustawiono przeróżne przeszkody dla wyścigających się, złocistym piaskiem usypano drogi a wieńcami ozdobiono przydrożne słupy.
Rozjaśniły się krużganki pałacu różnobarwnem kwieciem i wzorzystemi ustrojono kobiercami...
Złociły się blaskami od wysadzanego brylantami i drogiemi kamieniami królewskiego tronu i od dworzan w srebrzyste przybranych szaty.