Strona:Rus Jarema Kusztelan - Ks. Patron Augustyn Szamarzewski.pdf/224

Ta strona została przepisana.

zawiązanie Ligi Polskiej doszli do pewnej możności organicznego zespolenia, choć niektórych narodowych dążności i zadość uczynienia, choć niektórym ludu naszego potrzebom, a więc działania przez siebie i za siebie — w szczupłym, ale coraz bardziej rozwinąć się mogącym zakresie“… wówczas genjusz narodowy — zachwycony odkryciem „nowej siły“, jaką była „asocjacja“, wydobył z głębi ducha swego one prorocze słowa:
„Bo stanie ona jakoby wielka szkoła Lankastra, w której sam naród wzajemnie się uczy, oświeca, zachęca, podnosi! i okaże się nietylko szkołą, ale też wielkim warsztatem, na którym naród sam przez się, czego się nauczył, niezwłocznie buduje, — świętą fabryką, kędy każdy, w miarę sił i możności cegiełkę swoją raz poraz przynosi, miłością ojczyzny spaja i tym sposobem ku coraz wyższym piętrom samą budowę narodową wznosi… I rzekną obce ludy: Oto naród, brzemieniem nieszczęścia przygnębiony, umęczony, rozdarty, do grobu dziejów spuszczony i czujną strażą obsadzony, — znalazł przecie w głębinach ducha swego dość hartu i dość poświęcenia, aby mimo gwałtu, bez gwałtu zmartwychwstać, — aby istniejącemi prawami, swoich własnych dochodzić, — aby własną pracą i zasługą, a łaską nie cudzą, ale Bożą, życie narodowe wskrzeszać!“… Ale zrazu nie tak się stało. Ruch, wywołany siłą asocjacji, został wówczas niemal w swem poczęciu zwichnięty, reakcja niemiecka przytłumiła go gwałtownie tak, że w dziejach narodu pozostała z niego tylko jakby jaka „wspaniała uwertura“, która potrąca o wszystkie motywa całości muzycznego dzieła. Wszystko, co w późniejszych czasach powstało na polu pracy organicznej, sprowadza się do wielkich jej pomysłów, jest jej wykonaniem i zużytkowaniem jej spuścizny.
I tak było także ze spólnictwem ludowem… Ale trzeba było, aby zjawił się kapłan-powstaniec-spółkowiec