Ta strona została uwierzytelniona.
MIESZKANIE
Wszystko to jest nieprawdziwe:
Oświetlone cztery pokoje
I te sprzęty, o których mówię — moje,
I te kwiaty, o których mówię — żywe,
Wszystko to jest nieprawdziwe,
A kiedy chodzę — kroki są nie moje.
Snem zawikłanym płynę przez pokoje.
Przyniosło mnie tutaj z nieskończoności
Szare mętne morze.
Kiedy na kanapę się położę
Kołuje mną wielki zawrót pradawności,
Kiedy usnę — na dno opadam,
A kiedy oczy otworzę —
— Ze snu do mieszkania wrywa się kaskada
Szumiącej groźnie wieczności.
Juljan Tuwim