Ta strona została uwierzytelniona.
IX.[1]
Już nie bieży srebrną falą w dolinie
Rzeka Suła do Perejasławia,
Ale błotem ciecze woda w Dźwinie
Onym groźnym Połoczanom płynie,
5
- ↑ IX. Ustęp o Połocku. Fantazja unosi autora z południowej, kijowskiej i czernihowskiej Rusi na północny zachód, do Połocka, gdzie Ruś również z pogaństwem walczy (Litwa, Jaćwież, Łotwa, — wszystko poganie), i również dla braku zgody książąt cierpi (w. 1—30).
w. 31—67. Wspomnienia o dawniejszych, lepszych czasach i o innym książęciu połockim, o Wsesławie, słynącym z awantur, okrucieństwa, siły nadprzyrodzonej. Opowiada o nim znane z kronik szczegóły, chociaż nie w porządku chronologicznym. Otóż Wsesław, co się w «czepku» urodził (a ten do śmierci nosił za radą wieszczków), wnuk Izjasława Włodzimierzowica, walczył zawzięcie ze stryjami, synami Jarosława Włodzimierzowica; r. 1067 zajął i splądrował Nowogród Wielki («zniszczył sławę Jarosława»). Wyruszyli przeciw niemu trzej Jarosławicy i pobili go na głowę na Niemizie; uciekł do Połocka; wywabili go stamtąd Jarosławicy, zaprzysiągłszy mu swobodę, lecz złamali przysięgę i uwięzili go w Kijowie. W r. 1068 uwolnili go Kijowianie, poczem zasiadł na stolicy wielkiego księstwa, nie na długo jednak, bo przed Bolesławem Śmiałym umknął z Białogrodu kijowskiego napowrót do Połocka. Umarł tamże r. 1101. To rozpamiętywanie jego