Strona:S. Adalberg - Przysłowia żydowskie.djvu/10

Ta strona została uwierzytelniona.

50. Czego sobie kto sam nie bierze, tego i nie ma. (Tj. czego sam staraniami, mozołem nie zdobędzie) (422).
51. Z brania nikt nie ubożeje (625).
52. Na cudzej brodzie dobrze się uczyć strzyc (36).
53. Kiedyś bydlę, żryj słomę (257).
54. Gdzie cię lubią, tam rzadko bywaj; gdzie cię nienawidzą, tam nigdy (333).
55. Kiedy nie jest tak jak chcemy, to chciejmy tak jak jest (470).
56. Nie trzeba opowiadać, co się w chederze dzieje. (Odpowiednie polskie: Choćby cię smażono w smole, nie powiadaj, co się dzieje w szkole (559).
57. Gdy się nareszcie chleb znalazło, to się śmierć zjawia (74).
58. Jak kto ma chleb, niech nie szuka bułki (albo piernika (81).
59. Kiedy znajdujemy chleb, to już i z masłem. (Tj. kiedy się wiedzie, to się wiedzie (327).
60. Kto na ciebie kamieniem, ty na niego chlebem (484).
61. Do chleba noża dostanie (640).
62. Swawolny chłopiec miewa dobrą (tj. zdolną) głowę (148).
63. Chorego się pytają, zdrowemu dają (232).
64. Połóż chorego jak chcesz, wszędzie go boli (533).
65. Między chrześcjanami żyć, między żydami umierać najlepiej (532).
66. Przed obcym nie trzeba źle mówić o chrześcjanach. (Przysłowie, przypominające odległe wieki (597).
67. Kto się sam chwali, musi mieć złych sąsiadów (374).
68. Z cmentarza z powrotem nie niosą (620).
69. Córka piękna, to pół posagu (237).
70. Gdy córkę karzą, to synowę myślą (tj. myślą, że będzie czyjąś synową) (345).
71. Pięć córek ochotę do śmiechu odbiera (63l).
72. Gdy się cyganowi w twarz napluje, to powiada, że deszcz pada (116).
73. Gorsza ta, co czarownicę udaje (v. naśladuje), niż ta, co nią jest (21).
74. Czas włosy pobiela i zdanie odmienia (Przynosi rozum) (348).
75. Im kto dłużej czeka, tym się dłużej oszukuje (421).
76. Długo czekane — nie darowane (528).
77. Czelność popłaca (502).
78. Nim się człowieka pozna, trzeba z nim beczkę soli zjeść (147).
79. Nim człowiek siedmdziesięciu lat dożyje, wszystko mu przed oczyma stanie (148).