Ta strona została uwierzytelniona.
☆
Głęboka poetyczność oświetlonego wnętrza: na rogu ciemnej uliczki, w wietrzny wieczór, kiedy, rzucając wielkie cienie, migać poczyna wczesne światło.
☆
Poranek. W jasno-przejrzysty, aż oślepiający od błękitu, poranek przy kierownicy ciężarowego auta ruchami niezdecydowanemi, jak u dziecka, przeciera sobie oczy od snu i blasku chłopiec o miękkiej twarzy szczenięcia.
☆
Maj rozgwieżdżony. Trwoga śmierci — o najpiękniejszym wieczorze.
☆
Czarna aleja: na ławkach siedzą cienie drzew.
☆
Żyje się w pustym pokoju, najeżonym przedmiotami; śmierć: drzwi mechaniczne gwałtownie wyrzucające nazewnątrz.
☆
Finlandja. Drzewa, wyciętej z czarnej laki, na