Strona:S. Napierski - Pusta ulica.djvu/163

Ta strona została uwierzytelniona.

Usta są wiecznie młode: usta, gdy całują.

Pożytek przedmiotów. Ach, lasko, sąsiedzie u boku przechodnia: dzielisz z nim ciężar świata!

Neo-romantyzm. W jasno-oświetlonym pokoju dźwięki dzwonów krakowskich.

W żółtem oświetleniu burzy pierścień nieba: serca jedwabne, zioła szalone.

Mózg i płeć: wylęgarnia aniołów, zakład położniczy nadprzyrodzoności.

Godzina duchów. Radio zmącone: szczekanie upiorów.