Strona:S. Napierski - Pusta ulica.djvu/90

Ta strona została uwierzytelniona.

Elemir Bourges: oto są wszystkie pozory arcydzieł — oto arcydzieła martwo-urodzone!

Barrès: jeden z najszlachetniejszych wysiłków pokonania dyletantyzmu, z góry skazany na niepowodzenie; jest to niejako włosiennica i dyscyplina dyletantyzmu.

Każdy owoc w ustach Barrès‘a ma smak popiołu.

Barrès: czyli niewystarczalność inteligencji — tego daru Danaid, uniemożliwiającego wielkość.

Maeterlinck: stara panna, lunatyk i szalbierz w jednej osobie.

Proust, ten największy sybaryta duchowy czasów nowszych, był jakby genjuszem dyletantyzmu. — Istnieją epoki, w których genjusz artystyczny może być tylko analityczny: Proust; był on