Strona:Schneider Kore i Kuros.pdf/8

Ta strona została uwierzytelniona.
68

tego zielonemi gałęźmi i zwą go: zielonym Jerzym, a połączeniem obu zwyczajów jest serbski obchód królewskiej pary (Kral i Kralica)[1].
Przejdźmy teraz do nazwy Κοῦρος i uwzględnijmy, że blizkie pokrewieństwo ją łączy z ϰορύσσω, które oznacza wzdymać się i podnosić, a zrozumiemy ityfaliczny podkład tego imienia, zawarty także w polskiem: kurás, kurásek = pudendum virile[2]. Obnoszenie falusa w uroczystym pochodzie znane jest zwłaszcza z kultu Dyonizosa. Inkarnacyę zaś siły rodczej wyobrażano sobie między innemi pod postacią koguta, który n. p. w kultach Aresa, Asklepiosa i Swantewita znaczną odgrywał rolę. W Niemczach, Francyi i Słowiańszczyźnie istnieje zwyczaj żniwiarski przedstawiania demona zbożowego w ostatnim snopie, albo w zwierzęciu go uzmysłowiającem, szczególnie w kogucie i t. d.[3] Wyrazu: kogut Kaszubi nie znają, używając natomiast słowa: kur, albo zdrobniałego: kurk, kurák = kogutek[4]. Tem się tłumaczy nazwa Kurka któremu urobionemu z ostatnich kłosów cześć oddawali starożytni Prusowie[5]. Kuras, kurek, kogutek dotychczas znany jest z wielkanocnych obchodów po wsiach w Kaliskiem, na Górnym Śląsku etc. W drugie święto (w Kaliskiem nad Wartą, w okolicy Uniejowa) lepią z gliny lub wyrabiają z drzewa i pokrywają pierzem naturalnej wielkości koguta, zwanego kurasem, którego umieszczają na małym dwukolnym wózku. Kurasa tego obwożą po wsi[6]. Związek tedy pomiędzy φαλληφορία a obwożeniem kurka wyraźny w polskiem dwoistem mianie kurasa.

Zrozumialszymi zatem stają się zwroty następujące na tle seksualnem: palić kury do panien, wybrać się do panny w koguty[7]. Ale kogut w wierzeniach ludowych jest czarodziejskiem stworzeniem, znoszącem jaje, z którego wylęga się bazyliszek; sam zaś przedstawia jedną z przemian i przeobrażenie smoka lub węża, w którym pogański świat niegdyś czcił i czci dotąd moc twórczą, użyźniającą[8]. Że kogut jest istotnie wcieleniem smoka, stosownie do wyobrażeń ludowych, o tem świadczy wymownie ta okoliczność, że regularnie pojawia się w towarzystwie bogów, których początek smoczy albo wężowy jest niewątpliwy,

  1. Archiv f. Religionswiss. IX, 449.
  2. Słownik gwar polskich Karłowicza s. v. Kur.
  3. Mannhardt: Myth. Forsch. str. 196.
  4. Sł. g. p. Karł. s. v. Kur.
  5. Brückner: Starożytna Litwa, str. 39 i 157.
  6. Kolberg w zacyt. dziele na str. 87. Por. Drechsler: Sitte, Brauch etc. I, 104; Dieterich: Sommertag w Archiv f. Religionswiss. VIII. B. Beiheft, str. 95 i nast.
  7. Por. Sł. g. p. Karł. s. v. Kury, Potocki: Ogrod fraszek wyd. Brücknera t. I, str. 496.
  8. Erazm Majewski: Wąż w mowie, pojęciach i praktykach. ludu naszego (w »Wiśle« t. VI. z r. 1892 i w osobnej odbitce) nr. 97, 98, 106, 115, 318.