Ta strona została uwierzytelniona.
W nocy, śniąc na swem wspaniałem łóżku pod baldachimem, gdzie amor podtrzymuje wzorzyste zasłony, — dziewczyna płacze i wyrzeka.
— To nie ty wróciłeś do domu!
— Naturalnie, że to ja — odpowiada student.
I we śnie — ona mu wierzy.