Strona:Selma Lagerlöf - Legendy o Chrystusie (tłum. Markowska).djvu/161

Ta strona została uwierzytelniona.
—   157   —

dokoła nich starta była i wydeptana przez liczne kroki.
I znów zatrzymało chłopię matkę, pytając:
— Co znaczą te kolumny?
— Kolumny te rodzic nasz Abraham z dalekiej Chaldei do Palestyny sprowadził, a zwał je Wrotami Sprawiedliwości. Bowiem kto się między niemi przeciśnie, ten jest sprawiedliwy przed Panem i nigdy nie popełnił grzechu.
A dziecię stanęło i wpatrzyło się w kolumny.
— Nie będziesz chyba próbował, by się między niemi przecisnąć? — zapytała matka ze śmiechem. — Widzisz, jak dokoła wydeptały podłogę stopy tych, którzy próbowali przedostać się przez ciasną szczelinę, — wierz mi, nie udało się to nikomu. Śpiesz się, słyszę już łoskot spiżowej bramy, którą trzydziestu sług świątyni wysiłkiem swych ramion porusza.
Noc całą spędziło chłopię małe w namiocie bezsennie, myśląc wciąż o Wrotach sprawiedliwości, o Moście do Raju i Głosie Pana Światów. Nigdy bowiem