Strona:Seweryn Goszczyński - Dziennik podróży do Tatrów.djvu/246

Ta strona została skorygowana.
SZLACHTA SANDECKA.
28 Sierpnia 1832.

Niedźwiedzie drewniane Czorsztyńskiego zamczyska zatrzymały moją myśl na Szlachcie Sandeckiéj. Nie mogę jéj pominąć w milczeniu. Stanowi ona ważną część ludności miejscowéj, nie tyle przez swoją ilość co przez jakość; nic o niéj nie powiedziéć, byłoby to zostawić w obrazie miejsce niezamalowane. Zasługuje ona na wzmiankę tém bardziéj, że ma w rzeczy saméj niektóre cechy sobie tylko właściwe a odróżniające ją od Szlachty innych obwodów galicyjskich, stanowi wybitny odcień w całości zwanéj Szlachtą. Rys ten nie będzie może najpowabniejszy, ale jest konieczny.
Nie cenię lekko, nie sądzę lekko naszych braci, nie uważam ich za gorszych między innemi, nie podielam tonu w jakim ucywilizowańsza niby Szlachta galicyjska przemawia o Szlachcie Sandeckiéj. Szlachta Sandecka ma swoją słabą stronę, bo jest Szlachtą,