Ta strona została uwierzytelniona.
OPOWIADANIA LUDOWE
ZE STAREGO SĄCZA.
V. Szczęście.
We wsi żyło dwóch braci: Stanisław i Wojciech. Ojciec zostawił każdemu z nich ładny kawał pola, porządną chałupę i wszelaki dobytek, — ale cóż? Jakoś Stanisławowi nic się nie wiodło, spotykało go nieszczęście jedno za drugim. Jednego roku grad mu wybił zboże, że nie było co zbierać z pola, innego znowu spaliła mu się stodoła, gdy była pełna żyta i pszenicy‘