Strona:Skwarczyński Adam - Józef Piłsudski sylwetka wodza legionów.pdf/11

Ta strona została przepisana.

bienia i zdemoralizowanego tchórzostwem nastroju, Piłsudski, ten „romantyk co do planów — pozytywista co do środków“ wydawać zaczyna w kraju w tajnej drukarni, sam jako autor, redaktor i drukarz — peryodycznie ukazujące się pismo „Robotnik“ organ P. P. S.
Głos „Robotnika“, jasno i śmiało rzucający hasło niepodległości i mówiący o konieczności przygotowania się do walki o nią zbrojnej, zabrzmiał, jak dzwon spiżowy wśród głuchej, ciemnej nocy. Z początku przerażał, potem napełniał nadzieją i otuchą:
— Jest ktoś mężny, kto czuwa!... myślano i mówiono.
Pierwszy stopień rozbudzenia narodowego został dokonany; ludzie nauczyli się znowu pisać i mówić o tem, o czem niedawno bali się myśleć. Trzeba było uczynić krok dalej.
Wyczuwał to już dawno Piłsudski i nastawał, aby zwolna przyuczać lud do jawnych ulicznych wystąpień, „do stawania oko w oko z uzbrojonym nieprzyjacielem“, aby znowu wprowadzić w duchowy obieg narodu „pogardę nagłej i niespodziewanej śmierci“!
Tymczasem rząd carski wykrywa drukarnię, Piłsudski aresztowany. Tylko za pomocą misternie skonstruowanego planu i żelaznej wytrwałości więźnia, udaje się wydostać go z wię-