Ta strona została przepisana.
Jeszcze najlepiej żyć tak — od dnia do dnia.
980
Bo wielu ludzi już we śnie z matkami
Się miłowało; swobodnie ten żyje,
Kto snu mamidła lekko sobie waży.
EDYP
Pięknem byłoby to wszystko, coś rzekła,
985
Choć pięknie mówisz, ja muszę się trwożyć.
JOKASTA
I z grobu ojca nie zabłysł ci promień?
EDYP
Zabłysł, nie przeczę, lecz matki się boję.
POSŁANIEC
Jakaż niewiasta tak wielce was trwoży?
EDYP
Meropa, starcze, żona Polybosa.
990
POSŁANIEC
Cóż więc takiego, co grozę wam sprawia?
EDYP
Straszliwa wróżba zesłana od bogów.
POSŁANIEC
Poznać ją można, czy milczeć musicie?
EDYP
Owszem, znać możesz. Loksjas[1] mi zwiastował
995
- ↑ w. 994. Loksias — przydomek delfickiego Apollina od przymiotnika loxos, skrzywiony, ciemny, dwuznaczny.