gdyż „te panie“ czyli lalki zmieniały mieszkanie.
— Zaręczam ci, że lalkom daleko lepiej było na dawnem mieszkaniu — zawołała Madzia — miały tam więcej miejsca na swoje meble.
— To prawda — moja droga — ale im się już tamto sprzykrzyło, a przytem im się zdaje, że w tym mniejszym pokoiku będą miały cieplej — zapewniała Kamusia.
— O, co do tego, to się bardzo mylą — odparła Magdalenka — gdyż będą miały drzwi obok, a łóżeczka tuż przy oknie, które również ciepła im nie doda.
— W takim razie niech pomieszkają tu czas jakiś, a potem poszukamy im lepszego kącika. Czy nie masz nic przeciw temu, moja Madziu?
— Ani trochę — odrzekła młodsza siostrzyczka — szczególniej jeśli tobie to sprawia przyjemność.
Gdy Kamilka ukończyła przeprowadzkę lalek, zaproponowała Magdalence, która ubrała już lalki, aby poszły ze służącą na spacer. Zawołały Elizę, zapytując czy chciałaby się przejść z niemi.
— Bardzo chętnie — odrzekła — w jaką stronę pójść mamy?
— Pójdziemy do gościńca, żeby zoba-
Strona:Sophie de Ségur - Przykładne dziewczątka.djvu/13
Ta strona została uwierzytelniona.