Ta strona została uwierzytelniona.
To rzekłszy, pani Rosburgowa zwróciła się następnie do żony i córki Hurela, ofiarowując im również drogocenne pamiątki, Jedna dostała broszkę złotą, pięknie emaljowaną, druga kolczyki. Podziękowaniom nie było końca, poczem panie z dziećmi wsiadły znów do powozów, otoczone licznymi widzami. Zazdroszczono Hurelom zaszczytu, jaki ich spotkał, a ci błogosławili panią Rosburgową i zachwycali się otrzymanymi darami.