Strona:Staff LM Zgrzebna kantyczka.djvu/67

Ta strona została przepisana.
BŁOGOSŁAWIONY BĄDŹ MI...


Błogosławiony bądź mi, który jeszcze czekasz!
Pójdź bliżej, siądź na grobie i mów swe koleje,
A może będziesz dla nas jak cudowny lekarz,
Co słowem wskrzesza świętem umarłe nadzieje.

Czy widziałeś wschód słońca, czy lecznicze maki?
Czyś znalazł czterolistną rzadkość koniczyny?
Czy widziałeś na niebie jakie dobre znaki?
Czyś nadzieję odszukał swą w włosach dziewczyny?

Bo powiedziałeś: „Czekam, czekam niecierpliwie!“
Mów, mów, by zgoić serca, rozdarte na ćwierci,
Które szczęście od siebie odpycha wzgardliwie — —
— — „Pójdź, nauczę cię czekać cierpliwie swej śmierci“.