Strona:Stanisław Antoni Wotowski - Duchy i zjawy.djvu/28

Ta strona została skorygowana.

Nie potrzebuję chyba dodawać jaką spowodowało to sensacyę! Lecz jest to dopiero początek. Rodzina Foksów udoskonaliła swe sposoby porozumiewania się z siłą niewidzialną, używając w tym celu stolika, nogi którego wystukiwały odpowiedzi na każde postawione pytanie i poczęła seansować publicznie.
Seanse te spowodowały taką wrzawę, że rząd poczuł się w obowiązku wydelegowania specjalnej komisji do zbadania opisanych zjawisk.
Jakoż przybyła komisya państwowa i po najdokładniejszem zbadaniu fenomenów oświadczyła... że nic z nich nie rozumie, ale, że również skonstatować nie może w żadnym razie podstępu.
Moment ten był przełomowym!
Świadomość iż za pomocą stolików wirujących można się porozumiewać ze światem niewidzialnym, spowodowała całą rewolucyę.
To też szybko i z żywiołową siłą „seanse ze stolikami“ rozpowszechniły się nie tylko w Ameryce, ale i w Europie, a około 1850 r. nie było szanującego się salonu, w którymby podobne „doświadczenia“ z zapałem nie były uprawiane.
A na seansach ze stołami działy się istotnie dziwy nadzwyczajne.
Gdy tylko nad stołami tworzono łańcuchy i kładziono na nie ręce — stoły ożywały. Chodziły, odpowiadały na postawione pytania, unosiły się do góry, czasem znów stawały się maleńkie stoliczki tak ciężkie, iż paru ludzi nie mogło ich podnieść do góry. Zacytuję przykład.

W roku 1853 kilku studentów w Heidelbergu[1] za-

  1. Des Mousseau: Moeurs et pratiques des demons. Ks. Nitecki. Zjawiska spirytyzmu str. 16.