Strona:Stanisław Antoni Wotowski - Kobiety w życiu wielkich ludzi.djvu/84

Ta strona została uwierzytelniona.

del najświetniejszych obrazów mistrza — musiał być odpowiednio sielski i anielski!

*

Tymczasem Rafael, ten pieszczoszek i ulubieniec najwytworniejszych dam, nazajutrz o dziesiątej zrana, oczekiwał, jak umówionem było na najdroższą, przy furtce, wiodącej do ogrodu nad Tybrem. Stawiła się o oznaczonej godzinie, zaczerwieniona i nieśmiała — wyborna komedjantka! Jej słodki wyraz twarzy, niedarmo, mógł wprowadzić w błąd i nie takiego znawcę kobiet, jak Rafael!
Podczas pierwszego seansu pozowała Fornarina do słynnej „Psyche“ i po dziś dzień zdobiącej ściany „Farnesino“. Lecz podczas pracy mężczyzna ustąpił miejsca artyście — taką jest wszak potęga prawdziwej sztuki! Rafael przez godzin cztery malował zawzięcie, nie obchodził go cały świat, nie wzruszała go nawet urocza kobieta!
— O jakżeś piękna moja Psyche! — powtarzał tylko od czasu do czasu, jak wpółśnie, jakby pogrążony w ekstazę.

Fornarina nie mogła się nadziwić. Gdy obnażał posągowe kształty, gdy dotykał jej wspaniałego, nie osłoniętego szatą ciała, czynił to

80