upadkowi. Syn jego Zygmunt, znękany niefortunnemi wojnami, ustąpił tron swemu bratu Andrzejowi, a sam szukał pomocy w Polsce u Jana Zamojskiego, swego powinowatego, męża Gryzeldy Batorówny, siostry króla Stefana. Lecz i panowanie Andrzeja było krótkie. Zwyciężony w bitwie z nasadzonym na niego przez Austrję hospodarem maltańskim Michałem, w czasie ucieczki do Polski, został zabity. Co prawda po jego śmierci, znów Zygmunt powrócił na tron, zawezwany przez wiernych siedmiogrodzian, lecz nie mogąc się uporać z przeciwnościami, złożył rządy w ręce cesarza Rudolfa ll i sam wkrótce potem zmarł.
Tron siedmiogrodzki, objął Zygmunt Rakoczy, a ze świetnych czasów Batorych, pozostała jeno tradycja.
Otóż w chwili naszego opowiadania, prócz Elżbiety Batorówny, która zamieszkiwała na Węgrzech, istniał ostatni potomek znakomitego rodu Gabor, marzący o wskrzeszeniu dawnych tradycji.
Synowiec ten króla Stefana, wychowywany w Polsce i doskonale świadom naszej mowy i zwyczajów, marzył nie tylko o odzyskaniu siedmiogrodzkiego księstwa, ale i o koronie polskiej. Odziedziczywszy po jednym ze swych krewnych, panu na Ezetie, ogromne bogactwa, formował swą partję po cichu, a wszyscy ci, którym obrzydły rządy niemieckie, z nim się łączyli i przeciw cesarzowi Rudolfowi rozwijali chorągiew.
Prawdziwym powodem bytności Górki na Węgrzech było to, że zaprzyjaźniony od młodu jeszcze w Polsce z Gaborem, teraz dążył do księcia, by powiększyć liczbę jego stronników. Ale Gabor, na którego cesarz Rudolf zastawiał wciąż nowe pułapki, ukrywał się po dworach różnych węgierskich magnatów. A wojewodzic
Strona:Stanisław Antoni Wotowski - Krwawa hrabina.djvu/20
Ta strona została uwierzytelniona.
— 14 —