Wprawdzie większość obrzędów ma w dobie dzisiejszej raczej symboliczne znaczenie i utraciła swą początkową istotną grozę niebezpieczeństwa. Najlepszym tego dowodem współczesna masonerja która małpując stare obrzędy, w większości wypadków nie zna ich rzeczywistego sensu; lecz taż masonerja utraciła również i klucz do najpotężniejszych hermetycznych i magicznych sekretów, które w spadku odziedziczyła, zamieniając się z towarzystwa tajnego okultystycznego w stowarzyszenie o rytuałach tajemniczych, lecz zadaniach politycznych, przynajmniej w stopniach najniższych. Bo w najwyższych, nie przestanę tego powtarzać, jest ona świętnicą magji, lecz niestety nie królewskiej, a niższej, uprawianej przez czarnych adeptów. Lecz, że i tak dość nienawiści temi rewelacjami ściągnąłem na siebie ze strony tych panów, więcej precyzować nie chcę, niźli to uczyniłem dotychczas.
Pomijając sprawę tajemnych stowarzyszeń, do których niekoniecznie niezbędnem jest należeć, gdyż najwyższe wtajemniczenie osiągnąć można nie od ludzi, a od Stwórcy Najwyższego i samego siebie przez rozmyślanie i wytężoną pracę — zastanówmy się jakim warunkom ma odpowiadać adept, by rezultaty na tej drodze osiągnął.
Uczeń magów ma być bez namiętności, wstrzęmięźliwy, czysty; ma być nieprzenikniony i niedostępny bojaźni i przesądom. Nie mogą czynić na nim wrażenia ani przykrości, ani przeciwieństwa losu. Pierwszem i najważniejszem z zadań magicznych jest osiągnięcie tej doskonałości. Lecz jak to uczynić?
Człowiek może się zmienić przez przyzwyczajenie, które jest drugą naturą. Może się zmienić przy pomocy stałej i ciągłej gimnastyki psychicznej; zmieni ona jego charakter i światopogląd, jak ćwiczenia fizyczne zmieniają nasze ciało. Chcesz
Strona:Stanisław Antoni Wotowski - Magja i czary.djvu/34
Ta strona została skorygowana.