Ta strona została uwierzytelniona.
zbyteczny. Tegoż samego zdania był i Różyc, który wraz z Grodeckim odczytywał depeszę. Obaj szepnęli jednocześnie, ze źle tajonym lękiem w głosach:
— Kunar-Thava! Znów Wryński!
KONIEC.
zbyteczny. Tegoż samego zdania był i Różyc, który wraz z Grodeckim odczytywał depeszę. Obaj szepnęli jednocześnie, ze źle tajonym lękiem w głosach:
— Kunar-Thava! Znów Wryński!