Strona:Stanisław Antoni Wotowski - Sztuka i czary miłości.djvu/110

Ta strona została uwierzytelniona.

Jak widzimy więc, o ile osobnik będzie podatny i nie oprze się woli hypnotyzera — wykoon każdy rozkaz — a przeto zrozumiałem jest, że o ile otrzyma odnośne zlecenie, powolny będzie miłosnym żądaniom tego, pod działaniem czyjej woli się znajduje.
Stąd właśnie pochodzą opowiadania o niezwykłej władzy, jaką hypnotyzerzy posiedli nad kobietami, które miały nieszczęście pod ich wpływ popaść, stąd pochodzi zdanie, iż może kobieta danego osobnika w rzeczywistości nienawidzieć, pod wpływem zaś hypnozy kochać...
Najsłynniejszym z takich przykładów w historji miał być stosunek Cagliostra do jego żony Lorenzy Feliziani.
Kim był Cagliostro nie będę mówił. Dość nadmienić, że słynny ten mag, czarodziej i magnetyzer, po karjerze pełnej chwały, czczony i podziwiany, jak bóstwo — ustawiano nawet posągi z napisem „divo Cagliostro“ — gdy przybył do Rzymu, z polecenia Inkwizycji został osadzony w więzieniu.
Żona jego, Lorenza Feliziani, kobieta niezwykłej urody a pozornie do niego bardzo przywiązana — składa wówczas dziwne zeznanie.
Oświadcza, iż Cagliostra nienawidzi. Że za pomocą jakichś ciemnych praktyk (słowa „hypnotyzm“ wtedy nieznano) trzymał on ją stale, jakby w półśnie i że wówczas musiała mu być powolną — w chwilach zaś ocknienia — bała go się i ucie-

104