Strona:Stanisław Antoni Wotowski - Sztuka i czary miłości.djvu/39

Ta strona została uwierzytelniona.

tryumf nie zachodzi, jest raczej usiłowanie odniesienia zwycięstwa, zakończone niepomyślnie, zakończone katastrofą.
Lecz jeśli zwrócimy się do innych legend, uwiecznionych w pomnikach literatury, odnajdziemy tą samą myśl, myśl walki magji miłości ze śmiercią, walki tym razem zakończonej — na korzyść uczucia.

Więc, w hinduskim poemacie „Mahabharata” — bohaterka Savitri, mimo przestrogi, że narzeczony wnet po ślubie umrzeć musi, nie cofa danego słowa — lecz postanawia miłością śmierć przezwyciężyć.
Gdy bog śmierci — Jama — zjawia się, aby posiąść duszę zmarłego małżonka — Satyawany — Savitri idzie za nim w ślad.
Bog śmierci wyprawia ją do domu, dla dokonania obrzędów pogrzebowych, lecz żona wierna nie ustępuje.
Wówczas Jama wzruszony jej miłością oświadcza.
— Spełnię każdą twą prośbę, za wyjątkiem wskrzeszenia małżonka!
— Słucham, panie! — mówi Savitri, zgadzając się pozornie i prosi, aby bożek przywrócił wzrok ojcu Satyjavany.
— Dobrze... lecz teraz odejdź...
Życzenie zostaje spełnione, ale Savitri odejść nie myśli. Znów kroczy tuż za bożkiem. I znów ten, aby się jej pozbyć, proponuje różne dary. I to

33