Zgromazalni okrzykiem radości powitali pakt. Pogrążono Magdalenę w kąpiel z siarki — z całej duszy musiała wyrzec się Boga i religii. Krwią własną, utoczoną z palca serdecznego, podpisała cyrograf. Szatan uczynił jej parę tajemniczych znaków na ciele — poczym obecni rozpoczęli pląsy, obwołując nową adeptkę — królową zebrania.
Odtąd Magdalena regularnie odwiedzała sekretne stowarzyszenie. Gaufredi należał doń od czasu związku z czartem i piastował nawet godność — księcia francuskich, angielskich, niemieckich i tureckich sabatów, słowem, przewodził demonom Europy i Azji. W dowód specjalnej łaski, Magdalena otrzymała od Asmodeusza czarcika własnego — miał spełniać zachcianki i baczyć nad jej prawowiernością w szatańskim związku.
Podobny porządek rzeczy trwał dość długo — lecz pod wpływem wyrzutów sumienia, zapragnęła dziewczyna wstąpić do klasztoru Św. Urszuli. Wszelkimi sposobami starał się przeciwdziałać Gaufredi zamierzeniu — gdy perswazje niepomogły — zagroził, że ześle, przez zemstę na klasztor, wszystkie moce piekielne. To też, od chwili wstąpienia w poświęcone progi, stale oblegało Magdalenę pięciu diabłów, wyczyniających tak niemożebne hałasy, iż w spokojnym zawyczaj klasztorze — życie stawało się nie do zniesienia. Specjalnie natarczywie dokuczali w piątki i środy — dni sabatów — w dni te duszę dziewczyny ogarniał niepojęty lęk, śmiertelna udręka.
Te i różne inne sprawy, opowiedziała panna de la Palud sędziemu inkwizytorowi. Między innymi wyliczyła, po łacinie, nie władając uprzednio tym językiem, hierarchię piekielną, tudzież dwudziestu czterech najgłówniejszych czartów.
Na skutek zeznań dnia 21 lutego 1611 r. Gaufridi został aresztowany.
Ksiądz zaprzeczał wszystkiemu. Magdalena potwier-
Strona:Stanisław Antoni Wotowski - Wiedza tajemna.djvu/165
Ta strona została skorygowana.