sując go w 1784 r. t. j. w piętnaście lat później — znowu konstatują — ma lat pięćdziesiąt!
Fakt zachowania jednakowego wyglądu w ciągu 74 lat — jest istotnie zadziwiający i nie darmo mógł hrabia imponować współczesnym.
Saint Germain żył nadzwyczaj umiarkowanie. Nie pił nigdy przy jedzeniu — często zażywał przeczyszczające środki, które sam sobie sporządzał. W skład ich w znacznej mierze wchodziło rumbarbarum. Ten tryb życia zalecał znajomym, gdy go się zapytywali co czynić, by długo żyć.
Rozmawiał chętnie i długo o hermetyzmie — lecz, o wtajemniczeniu — uchylał się od odpowiedzi, lub twierdził, że nie wie o niczym, uczni bowiem sam sobie wyszukiwał i dobierał.
W istocie Saint Germain był różokrzyżowcem.
Eliphas Lewi przytacza następujące szczegóły nieznane z jego życia. Miał się urodzić w Leutmeritz, w Czechach, pod koniec XVIII w. i był synem naturalnym czy przybranym różokrzyżowca, przezywającego się Comes cabalicus — towarzyszem kabalistycznym. Rzadko kiedy Saint Germain mówił o swym ojcu. W wieku lat siedmiu — opowiadał — zostałem banitą i błąkałem się z matką moją śród lasów.
Ta matka, o której wspomniał — to była wiedza adeptów, wiek siedmiu lat — to czas pracy, a lasy — świat pozbawiony prawdziwego światła.
:Widzimy więc, hrabia opowiadał dzieje swego żywota metaforycznie, stosując się do nauk przekazanych przez mistrza, lecz z tych słów paru zrozumieć możemy do jakiego kierunku wtajemniczenia należał.
Jak wspomniałem był różokrzyżowcem, a nawet założył stowarzyszenie sekretne p. n. Saint Jakin, z którego wyszedł, gdy zasady templariuszowskie krwi i zemsty poczęły opanowywać związki tajne.
Co do tego stowarzyszenia, odnajdujemy ciekawą
Strona:Stanisław Antoni Wotowski - Wiedza tajemna.djvu/53
Ta strona została skorygowana.