Strona:Stanisław Bełza - Za Apeninami.djvu/105

Ta strona została uwierzytelniona.
ROZDZIAŁ IV.
Roma. — Forum i Colloseum. — Moje myśli w Cyrku. — Co zostało z dumy? — Forum Romanum i Forum Trajana. — To i owo o starym Rzymie. — Termy Dyoklecjana i świątynia Westy. — Ślady pracowitości Rzymian. — Katakumby. — „Światło było w ciemnościach i ciemności go nie pochłonęły”.
(List do przyjaciela).

...O Romę pytasz? Rzym nowy ze wspaniałemi budowlami jest zupełnie dla Ciebie obojętny, nic cię nie obchodzi i Corso i Monte Pincio, nic pyszna Via Nazzionale, ty tylko na ruiny lubisz patrzeć, z omszałemi od starości murami gadać, — źle ci i niewygodnie na salonowej posadzce, pewny jesteś jeno wśród puszczyków legionu; — dobrze więc, zadowolę twoją ciekawość, i z lotu ptaka przedstawię ci ten Rzym stary, który zamknę w dwóch przeciwległych jego słońcach: Forum i Katakumbach Z lotu, powiadam ptaka, —