Strona:Stanisław Bełza - Za Apeninami.djvu/131

Ta strona została uwierzytelniona.

Przed ołtarzem Ś-go Sebastyana, nogi same uginają ci się w pokorze, głowa sama na pierś opada.
A usta?
Usta wymawiają te oto słowa, które powtórz i ty za nami.. „i światło świeciło w ciemnościach, a ciemności go nie pochłonęły“.
Te słowa, to Roma stara. A teraz bywaj mi zdrów!

Twój...




V
Do Neapolu i w Neapolu. — Widzieć i umrzeć. — Wrażenie ogólne. — Amfiteatr najpiękniejszy w świecie. — Akwaryum i Muzeum Narodowe. — Posilippo i Grota Lazurowa. — Na Capri i Sorrento.

Niecałe ośm godzin drogi oddziela Rzym od Neapolu; każdy więc kto się raz znajdzie w wiecznem mieście a ma czas i w kieszeni pieniądze, ten nie może oprzeć się gorącej pokusie, zobaczenia lazurowej zatoki, i tego czaro-