twórca „Dziadów“ i „Tadeusza“, na katedrze tej się znajdował? Tak jest, — bez przyczynienia się rządu włoskiego „Akademia Mickiewicza w Bolonii“, suchotniczy tylko żywot pędzić będzie, rząd ten bowiem, i jedynie tylko ten rząd, może jej stworzyć stałe źródło dochodu, bez którego żaden naukowy czy też uczony zakład, nie przeżyje motylkowego wieku. Właśnie rozmowę toczę w wagonie w tym przedmiocie, z pewnym wykształconym Bolończykiem.
— Co pan chce, — odpowiada mi on, po wysłuchaniu uważnem tego com mówił, — u nas na armię włoską to pieniądze zawsze się znajdą, ale o oświacie i środkach na nią, prywatni sami zawsze myśleć muszą.
Miły Boze, — pomyślałem, gdy pociąg unosił mnie dalej na południe, czyż i pod tem pięknem, przejrzystem niebem, ludzie o niczem innem nie myślą, jak o zabieraniu życia drugim,
Strona:Stanisław Bełza - Za Apeninami.djvu/38
Ta strona została uwierzytelniona.