Strona:Stanisław Brzozowski - Współczesna powieść polska.djvu/136

Ta strona została skorygowana.

cepcyę ogólną. Takim był w swej twórczości powieściowej Sewer. Umiał on wyczuć w każdej sferze życia, o której pisał, energię, entuzyazm, siłę, butę, świeżość rwącej się w przyszłość z rozmachem i beztroską młodości. Z niewymuszoną werwą przechodził z jednego środowiska do drugiego, nie wiele myślał o ich wzajemnych stosunkach, nie zastanawiał się w jaką całość i w jaki sposób sumują się siły o których pisze i które napotyka. Cieszy się niemi wszystkiemi i radość jego udziela się czytelnikowi. Powieści Sewera są jak przejażdżka konno w piękny dzień wiosenny. Chłopek wyszedł orać i śpiewa. Bóg ci pomóż, dzielny pracowniku! Cygan ukradł kurę i umknął szczęśliwie. Rad jest i tańczy. Na zdar! Na zdar, cyganie! Dziewczyna szczerzy zęby... gdyby jej tak ukraść całusa. Żydek idzie drogą i spekuluje.., Git geschäft, git geschäft, żydku. Koń dobry, powietrze rzeźkie i świeże, humor aż do końca staropolski. Ma się doprawdy wrażenie, że powieści swe Sewer dyktował z konia. Jest w nich urok, świeżość, wesołość i beztroskliwość takiej »wierzchem« do-