nemi tragedyami« nie pisał w formie dramatycznej. Odpowiedź, a przynajmniej drogę prowadzącą do niej, można znaleźć w przypomnieniu, że zagadnienia, na których oparte są powieści Dostojewskiego były jego podziemnemi zagadnieniami, których pragnął on wyprzeć się. To usiłowanie wmówienia w siebie, że zagadnienia te zostały przez niego rozwiązane, że nie dotyczą go już one, odbija się w sztucznem i więcej, niż słabem umotywowaniu dystansu, jaki usiłuje on stworzyć pomiędzy sobą a przedmiotem swoich dzieł. Dystans ten w samej rzeczy najczęściej polega na wprowadzeniu jakiejś trzeciej osoby, która opowiada, na powtarzających się często wzmiankach co do jakichś materyałów, zapisek, ustnych relacyi i t. p., z których miał rzekomo czerpać autor. Nawet takie czysto zewnętrzne, »techniczne procedés«, są jak widzimy umotywowane przez wewnętrzny zasadniczo etyczny stosunek stanowiących osnowę przeżyć.
Streśćmy się. Wybór formy nie jest rzeczą dowolną: jest on zależny od stosunku, jaki zajmujemy wobec zagadnień, o które idzie w dziele.
Strona:Stanisław Brzozowski - Współczesna powieść polska.djvu/41
Ta strona została skorygowana.