Strona:Stanisław Ignacy Witkiewicz - Idealizm i realizm.djvu/37

Ta strona została uwierzytelniona.

wydobyć — same się nie wyłaniają jako takie. Tę rolę właśnie spełnia dobrze fizykalizm, czyli realizm fizykalistyczny, którym pokrótce zajmę się teraz, odsyłając po bliższe wyjaśnienia do dwóch wspomnianych rozprawek.
b) Realizm fizykalny — kierunek ten wbrew psychologizmowi i psychologistycznie i idealistycznie (w znaczeniu fizykalnym) nastrojonym fizykom, wychodzi z założenia, że istnieją tylko tzw. przez Whiteheada „przedmioty fizyczne“ (drobiny, atomy, elektrony, paczki fal i nie wiadomo jeszcze jakie cząsteczki w ruchu, sprowadzalne czy nie do skupień „energii“ (pojęcia pochodnego od pojęcia „siły“ i zmiennego natężenia jakości w trwaniu bezpośrednio danego) W każdym razie przedmioty, tak jak one nam się bezpośrednio przedstawiają, są dla fizykalisty złudą, jak również nasze „wrażenia“ i inne „stany psychiczne“ — są to tylko jakieś nieistotne „znaki“, nie wiadomo skąd i po co do procesów materialnych przyplątane — przy czym pojęcia „materii“ i „mechaniki“ używane są w najszerszym znaczeniu, nie wykluczającym najfantastyczniejszych, idealistycznych fizykalnie koncepcji tej materii i mechanizmu — chodzi tu o „martwość“ — ta jest jedynie istotna, w przeciwieństwie do „żywości“, niezależnie od form jakie w koncepcji fizyka przybrać może. Materia żywa jest dla fizykalisty sprowadzalna do martwej — jest to tylko kwestią czasu, dokładności badania itp.
Powtórzę ogólnikowo zarzuty, które nasuwają się przy wmyśleniu się w konsekwencje takiego poglądu. W ogóle, aby zbadać czy dane poglądy nie zawierają czasem pojęć, których by się uniknąć chciało, trzeba przedłużać linie konsekwencji ich jak najdalej. To można wykazać ze względu na pojęcie „osobowości żywego przestrzennego stworu“ w stosunku do psychologizmu np., a nawet do pewnego stopnia w stosunku do poglądów Husserla. Realistyczny fizykalizm wolny jest od tego właśnie zarzutu, ponieważ explicite neguje istnienie stworu żywego, w czym w swojej ograniczonej sferze: sprowadzenia świata jakości do świata stosunków ilościowych jednorodnych elementów, ma najzupełniejszą rację. Ale gdy granice te przekracza i staje się materialistyczną ew. fizykalistyczną metafizyką, wtedy staje się doktryną błędną, robiącą niespełnialne obietnice sprowadzenia wszystkiego bez reszty do swych terminów.
Jedynie wolny jest od tego zarzutu fizykalizm idealistyczny, oparty na psychologizmie, tzn. wyznający zasadę, że są tylko nasze „przeżycia“, rozkładalne na związki kompleksów elementów prostych (jakości) i przyporządkowane im grupy symboli, te związki