Strona:Stanisław Karwowski - Historya Wielkiego Księstwa Poznańskiego T1.pdf/33

Ta strona została przepisana.

nia, pobierał nauki u Jezuitów, słuchał prawa na uniwersytecie w Hali, został potem radcą wojennym w Głogowie, a po utworzeniu Prus Południowych radcą domen w Piotrkowie (1795) r.). Poważywszy się napiętnować haniebną gospodarkę ministra Hoyma, popadł w niełaskę, a nawet na donos Hoyma aresztowany z rozkazu króla Fryderyka Wilhelma II i dnia 15 września 1796 r. w fortecy kłodzkiej osadzony został. W papierach jego znaleziono statut tajnego stowarzyszenia Evergetenbund, skutkiem czego wytoczono mu proces o zdradę stanu i zamknięto w wilgotnym lochu magdeburskiej twierdzy.
Uwolniony przez Fryderyka Wilhelma III, ogłosił bez pozwolenia akta swego procesu, co go nieomal znowu nie wtrąciło do więzienia.[1].
Prawość i stałość jego w końcu zwyciężyły. Pozyskawszy względy dworu, przydzielony został do boku księcia Hardenberga na kongresie wiedeńskim i na polecenie swego zwierzchnika otrzymał naczelne prezesostwo W. Księstwa Poznańskiego.
Zerboni di Sposetti był wprawdzie Niemcem, ale charakter jego, umysł wyższy, znajomość języka polskiego i życzliwość dla Polaków, których był współobywatelem jako dziedzic Rąbczyna pod Wągrówcem, dawały rękojmią, że sprawiedliwie postępować sobie będzie.
Dnia 8 czerwca nastąpiło zajęcie Poznania przez władze cywilne.
Z brzaskiem dnia odezwały się wszystkie dzwony, na ratuszu zagrała muzyka. O godzinie 8 wszyscy obecni w Poznaniu Prusacy zebrali się w kwaterze komenderującego generała, także cały trybunał, wojewodowie Działyński i Wybicki, szambelan Potworowski, stolnik Sokolnicki i wybitniejsi mieszczanie. W ich towarzystwie udali się Thümen i Zerboni przed ratusz, gdzie czekały władze miejskie.

Prezydent miasta zdjął orła polskiego z ratusza i wręczył go komisarzom królewskim, sekretarz miejski Sobolewski przeczytał po polsku po kolei abdykacyą króla saskiego jako księcia warszawskiego, patent okupacyjny i odezwę króla pruskiego do mieszkańców W. Księstwa Poznańskiego, co powtórzył

  1. Neue Oder-Zeitung. Rok 1851, nr. 469.