Strona:Stanisław Karwowski - Historya Wielkiego Księstwa Poznańskiego T1.pdf/379

Ta strona została przepisana.

i uroczystych przyrzeczeń królewskich w wniosku Andrzeja Niegolewskiego.
Zachowanie się Polaków, broniących wprawdzie swoich własnych praw narodowych, ale obstających zarazem za rozwojem, rozszerzeniem i ustaleniem swobód ogólnych i zaprowadzeniem rządów konstytucyjnych, wywołało dla nich sympatye wśród ludności berlińskiej.[1]
Na tym to sejmie, gdy rzecz toczyła się o kwestyę konstytucyi, powiedział dr. Antoni Kraszewski te pamiętne słowa: „Istnieć mogą i istnieją narody i państwa bez królów, ale bez narodu trudnemby było ostać się królowi”.

Kronika żałobna.

W Berlinie 4 listopada 1847 roku umarł pułkownik Stanisław Poniński, którego ostatnim czynem publicznym było podpisanie na czele kilkudziesięciu znaczniejszych obywateli odpowiedzi na słynny memoryał Flottwella i przesłanie jej autorowi. W roku 1844 przyjął wybór na dyrektora Towarzystwa rolniczego powiatu wrzesińskiego. Znakomity ten mąż pochowany został we Wrześni 11 listopada 1847 roku. Mowę na jego pogrzebie wygłosił ks. Aleksy Prusinowski.







  1. Szuman H. Wypadki z r. 1848 w Berlinie. Dziennik Poznański. R. 1898, nr. 174 i n.