Strona:Stanisław Karwowski - Historya Wielkiego Księstwa Poznańskiego T1.pdf/508

Ta strona została przepisana.

„Co do nadania później własności, nadmieniamy to tylko, że owa darowizna nie poszła bynajmniej ze skarbu albo ze szkatuły królewskiej, tylko czysto z majątków dziedziców, do czego oni chętniej się może skłonili, niż gdzieindziej.”
„Z żalem oświadczamy W. Ekscelencyi, iż rzeczona odezwa bynajmniej nie zaleca się duchem pojednania i pokoju, czegoby od komisarza pacyfikacyjnego słusznie wymagać można, owszem, ściąga na siebie podejrzenie, że ma raczej zachęcać do zaburzeń socyalnych.[1]
Podp. Potworowski, Bażyński, Kraszewski, Szuman, Trąmpczyński, Kościelski, Raszkiewicz, Cieszkowski, Strybel, Brodowski, Taczanowski.

Wybory. Linia demarkacyjna.

Po ogłoszeniu prawa z dnia 8 kwietnia 1848 roku, naznaczającego wybory dwustopniowe i przyznające głos wyborczy pierwotny każdemu pełnoletniemu mężczyźnie, bez względu na posiadłość, komitet narodowy upoważnił zawiązanie się komisyi centralnej wyborczej, złożonej z 6 członków: Potworowskiego, Cieszkowskiego, Moraczewskiego, Taczanowskiego, Alojzego Zaborowskiego, i Szymańskiego, która to komisya gorliwie zajęła się sprawą, a arcybiskup Przyłuski okólnikiem z dnia 18 kwietnia polecił plebanom, aby nie z ambony, ale raczej na innem miejscu wzywali lud do udziału w wyborach i oświecali go o ważności tej sprawy.[2]

Atoli polska centralna komisya wyborcza niełatwe miała zadanie, bo podburzone przez urzędników pospólstwo niemieckie w niejednem miejscu dopuszczało się nadużyć, a tu i owdzie dopomagali mu żołnierze, jak to się stało w Lwówku, gdzie zraniono pułkownika Niegolewskiego. W Czarnkowie radca ziemiański Junker von Ober-Conreuth aresztował Polaków, którzy przy wyborach jakikolwiek wpływ mogli wywierać, przyczem dopomagał mu komisarz obwodowy Krupiński rozsiewaniem złośliwych pogłosek, co też czynił komisarz obwodowy Radke w Inowrocławiu. Burmistrz Lottig z Mro-

  1. Koźmian. Pisma I, 137. Gazeta Polska, nr. 65.
  2. Koźmian, Pisma I, 152.