Strona:Stanisław Karwowski - Historya Wielkiego Księstwa Poznańskiego T1.pdf/510

Ta strona została przepisana.

czył swe kościelne powołanie i przyczynił się do rozruchów w W. Księstwie Poznańskiem.[1] W gwałtowności dorównał hr. Schwerin Niemcom i żydom krotoszyńskim, którzy napisali do arcybiskupa z wezwaniem, ażeby zeszedł ze stopni krwią zbryzganego tronu.[2]
Arcybiskup odpowiedział ministrowi dnia 27 maja w sposób następujący:[1]
„Przy wyborze moim na godność arcybiskupa raczyła J. K. Mość w dostojnem piśmie swojem do komisarza wyborów, księcia Wilhelma Radziwiłła, oświadczyć, że chce we mnie mieć pośrednika i przedstawiciela narodowości polskiej W. Księstwie Poznańskiem. Ten list czytałem, czytało go prócz tego kilku innych członków obydwóch kapituł, zebranych na wybory, którym go komisarz królewski udzielił; ten list, zapewne jeszcze w ręku księcia Radziwiłła, może być przez niego okazanym, ten list wreszcie potwierdza prawo, które mam do stawania w obronie tutejszej narodowości polskiej — którego mi nikt odebrać nie może.”
„Tymczasem tutejsi urzędnicy, walcząc o utrzymanie swoje, najniegodniejszych użyli machinacyi, aby wymódz petycye za przyłączeniem do Związku niemieckiego.”

„Zdawało mi się, iż mam obowiązek i prawo do tego, aby przeciw takowym machinacyom wystąpić nie przez nikczemne intrygi, jak strona przeciwna, lecz drogą otwartą, prawną, jak przystoi na męża honoru, na reprezentanta narodowości polskiej. Kazałem polskim, a mianowicie niemieckim katolikom przez pasterzy ich przedłożyć to proste pytanie, czy w istocie wolą ich jest zerwać dotychczasowe węzły polityczne i religijne, a do tego — jak nadmieniłem — miałem powołanie i prawo. Przyjmowaniu owych oświadczeń przeszkadzali urzędnicy i władze wszelkimi sposobami, zwierzchność zaś departamentu bydgoskiego na mocy rozkazu królewskiej rejencyi bydgoskiej nawet gwałtem. Mimo to wszystko znajdują się u ministra spraw wewnętrznych przeszło 100,000 protestacyi polskich, osobliwie zaś niemieckich ojców familii przeciw przyłączaniu do Związku niemieckiego.

  1. 1,0 1,1 Gazeta Polska, nr. 67.
  2. Koźmian, Pisma I, 153.