Strona:Stanisław Karwowski - Historya Wielkiego Księstwa Poznańskiego T1.pdf/534

Ta strona została przepisana.

Polacy przeprowadzili tym razem na 30 posłów 16 Polaków. Byli to: Adolf Łączyński, Franciszek Żółtowski, ks. Janiszewski, Trąmpczyński, Grabowski, Palacz, Floryan Lisiecki, Chiżyński, Cieszkowski, Emil Janecki, Marceli Żółtowski, Kajetan Morawski, Wężyk, Żychliński, Erazm Stablewski. W miejsce Libelta, który mandatu nie przyjął zarządzono nowe wybory.
Oprócz powyższych było jeszcze w Izbie 5 Polaków. Elminowski, Klingenber i Pokrzywnicki z Prus Zachodnich, a ks. Szafranek i Gorzałka ze Śląska.
Ponieważ poprzednia niejednolitość postępowania posłów naszych surowej doznała krytyki, pomiędzy innymi także ze strony Jana Koźmiana w Przeglądzie Poznańskim, posłowie polscy zaraz po przyjeździe do Berlina utworzyli t. z. Kółko. Żeby zapobiedz nieszczęsnemu wyrywaniu się w Izbie na ochotnika, wyznaczono mówców, którzy w razie koniecznej potrzeby w imieniu całości występować mieli. Każdy inny poseł miał, jeśli chciał mówić, poddać swą mowę pod sąd członków Kółka, wszyscy mieli głosować jednakowo podług uchwały, zapadłej na posiedzeniu Kółka, pozostawiono jednak wolność wstrzymania się od głosowania, gdyby takowe obrażało moralne przekonanie któregoś z członków. Posiedzenia Kółka miały się odbywać przy drzwiach zamkniętych.[1]

Gdy na tym sejmie omawiano konstytucyą, August Cieszkowski, ks. Janiszewski, Erazm Stablewski, Gustaw Potworowski i Pilaski zażądali umieszczenia w niej prawomocnego zastrzeżenia dla samoistności W. Księstwa Poznańskiego, oraz ustawy narodowe, przyczem Cieszkowski w osobnem memoryale objaśnił traktaty wiedeńskie, ks. Janiszewski zaś na zarzut, że powstanie w roku 1831, spisek z roku 1846 i wypadki z roku 1848 pozbawiły Polaków prawa powoływania się na traktat wiedeński i obietnice królewskie, odpowiedział, że ruch pierwszy nic przeciw Prusom nie zawinił, za drugi kierownicy ucierpieli, więc żaden z nich nie może uprawnić i wytłomaczyć przeciwko nam wymierzonych środków rządowych, a w roku 1848 sprowadziły walkę fałszywe, niewczesne środki władz krajowych, czego najlepszym dowodem ogłoszone przez generała

  1. Koźmian J. Pisma I, 272—298.