Strona:Stanisław Karwowski - Historya Wielkiego Księstwa Poznańskiego T2.pdf/294

Ta strona została przepisana.

mentu rzeszy, ale nadawał zarazem komitetowi centralnemu prawo układania z listy generalnej własnej listy ściślejszej i przeznaczania na każdy okręg wyborczy podwójnej liczby osób, w okręgu tym wybieranych, z nic nieznaczącem zastrzeżeniem uwzględniania woli powiatów „o ile to być może”, więc w rzeczywistości w ręce komitetu oddawał kandydatury.
Przeciwko projektowi oświadczył się Kuryer Poznański, dowodząc w kilku, może zbyt szorstko skreślonych artykułach, że autonomia powiatów ratuje swobodę, odpowiada najlepiej prawdzie i rzeczywistości, budzi poczucie obowiązków, samodzielność, ufność w siebie i żywy dla sprawy interes, że zaś odebraniem powiatom wpływu przeważnego na wybór posłów, pozbawi się je istotnego życia politycznego i całą akcyą skupi w komitecie centralnym — że powierzanie kierunku kilku osobistościom mieści w sobie niebezpieczeństwo, bo osoby te, choćby były najuczciwsze, mogłyby dać się oplątać systematom lub uprzedzeniom.
Sprawa zajęła szerokie warstwy społeczeństwa. Jedni chcieli zmienić komitet prowincyonalny na władzę naczelną, kierując wyborami, drudzy żądali, aby autonomia powiatów zapewnioną i wyraźniej obwarowaną została.
Na walnem tedy zebraniu delegatów, odbytem w Poznaniu dnia 11 maja 1876 r. pod przewodnictwem Władysława Bentkowskiego wystąpili jako szermierze autonomii Henryk Krzyżanowski, ks. dr. Wartenberg, Stanisław Rożański, Kaźmierz Chłapowski, Haza-Radlic i ks. Górski, za centralizacyą przemawiali mianowicie Władysław Bentkowski, dr. Henryk Szuman, Eustachy Rogaliński, Władysław Wierzbiński, Łubieński i Julian Bukowiecki.
Chodziło głównie o § 11 projektu, tyczący się ustanawianiu kandydatów.
Po długich rozprawach przeszedł znaczną większością głosów wniosek Łąckiego, aby zamiast § 11 projektu zatrzymany został § 11 starego regulaminu.
Paragraf ten opiewał:
Ustanowienie kandydatów poselskich na okręgi wyborcze odbywa się w ten sposób: