Lecz nie same tylko Rządy winny czuwać nad dobrém wychowaniem młodzieży, winni wszyscy Obywatele przykładać się do tak powszechnego sobie z Rządem dobra; którego ſtarania w tym względzie stałyby się po większéy części próżnemi, gdyby ich publiczna nie wspierała gorliwość. Może Rząd dobre wprowadzić nauki, lecz nie może utworzyć ku nim zapału, przez który wzroſt biorą, ieśli im powszechne nie sprzyia mniemanie. Może Rząd ustanowić ogniska świateł, z którychby się rozchodziły po Kraiu, lecz nie może rozkrzewić rozsądku i dobrych obyczaiów; ieśli domowe przykłady szczepić ich w ludziach od lat niemowlęcych nie będą. Te są iednakże dobrego wychowania zasady; bez nich nie masz rzetelnego światła, bez nich nauka ieſt nieużyteczną, a niebezpieczną ſtać się może. Nikt więc nie iest wyłączonym od tego tak istotnego ku społeczności obowiązku: każdy winien tę konieczną oyczyznie przysługę, iżby się przykładał do wychowania Obywatelów, coby ią składać godni byli.
Jeżeli ludzie zwykle większą część szczęścia swoiego powierzaią nadziei, ieśli ią często rozciągaią po zakres ży-
Strona:Stanisław Kostka Potocki - Mowa miana przy otwarciu Liceum Warszawskiego.djvu/9
Ta strona została uwierzytelniona.