Strona:Stanisław Vincenz - Na wysokiej połoninie Pasmo III.djvu/78

Ta strona została skorygowana.
3

Pan Lewandowski wzruszał się czasem w obecności dam, zwłaszcza wobec przejawu ich uczuć, obserwując jak dogodziła im kawa, jak bawi je i napina to „coś“ osobliwego, które zapowiadał Weiser. Wobec powszechnego milczenia, starając się zapobiec, aby śniadanie nie stało się wilczym, przed czym wieszcz nasz ostrzegał wymownie, palnął mówkę skierowaną do Weisera:

— Nasz gospodarzu! significanter[1] nazwany Weiser Chaim, co znaczy sapiens sanus.[2] A po naszemu po staropolsku: nasz panie-bracie sąsiedzie! Wielki honor wyświadczyliście niegdyś nam Sarmatom, wy dzieci sławnego Izraela, że ze wszystkich krajów wybraliście sobie Polskę. I za to my tego króla, który was grzecznie zaprosił i przepiękną Esterę szczodrze umiłował, nazwaliśmy Wielkim. To było przedwczoraj, niedawno. Ex illo amicitiam suavem cum Judaeis condidimus.[3] Bez nas Rzymian i bez was Żydów ten kraj byłby zbyt smutny. Wiadomo bowiem powszechnie, mistrz kronikarz wywodzi nas accuratissime[4] od Rzymian. Lewandowski to nic innego jak: ad levandos consolatione dolores appellatus.[5] My tu wszyscy Lewandowscy. Ad levandos dolores[6] powołani, bo znamy je sami najlepiej. Chcieliśmy was pocieszyć i przeprosić za cezarów rzymskich, albowiem crudelitatis vel stultitiae insanae eorum nos pudebat.[7] Tam quam corde forato cruoris vestri semper miseremur. Olim et in praesentia.[8] Wyrzekliśmy się na zawsze cezarów i wszelkiego absolutum dominium i nasze nowe królestwo Respublicam nazwaliśmy czyli Rzeczpospolitą. Tutaj na miejscu jednocząc narody z nadzieją na przyszłość opieraliśmy się barbaris barbatis et lupatis[9], tak jak niegdyś nasi przodkowie Rzymianie. Nierzadko w przewadze, a czasem w porażce. To było wczoraj. Także jutro, vistoriae confidentia, etiam si errorum

  1. Znacząco.
  2. „Mądry zdrowy“ albo „mędrzec zdrowy“.
  3. Stąd stworzyliśmy miłą przyjaźń z Żydami.
  4. Najdokładniej.
  5. Do znoszenia cierpień przez pociechę wezwany.
  6. Do znoszenia cierpień.
  7. Wstydziliśmy się ich okrucieństwa czyli szalonej głupoty.
  8. Tak jak sercem przebitym współczujemy zawsze krwi waszej. Niegdyś i obecnie.
  9. Barbarzyńcom brodatym i zębatym.