Strona:Stanisław Witkiewicz-Matejko.djvu/095

Ta strona została skorygowana.

której wszystkie promienie wychodzą z jego duszy.

64. Portret dzieci (r. 1870). (Fot. J. Sebald.)

Indywidualność, pewną właściwą cechę osobistą ma każdy, nawet ten, kto jest na woli wszystkich wpływów zewnętrznych, kto nie ma własnego oblicza, gdyż ta właśnie bezosobowość, ten brak indywidualiści jest jego indywidualnością — lecz, w stosunku do sztuki, będącą wartością ujemną. Chodzi o to, żeby odnaleźć te pierwiastki psychologiczne, które rozstrzygająco działają na charakter twórczości, które piętnują ją pewnemi znamiennemi cechami, po których rozpoznaje się, w ogromie całości sztuki, dzieła, należące do pewnego artysty, chodzi o to, żeby odnaleźć w nim te siły, które jego twórczość skierowały w to lub owo łożysko. Siłami temi, jak w życiu, tak samo w sztuce, jest z jednej strony uczucie, z drugiej rozum, — przeważający w danej jednostce rodzaj uczucia i przeważająca w niej władza intelektualna, jak stanowią o jego charakterze w życiu, podobnie rozstrzygają stanowczo o indywidualnym charakterze twórczości artystycznej.
Przeważającym pierwiastkiem uczuciowości Matejki był smutek, smutek, który, przejawiając się w wczesnej młodości jako żywiołowy stan duszy, — co zresztą w młodości jest tak powszechnem, wskutek nadmiaru żądzy, nie dającej