Skończony syntaksista rozumiał od biedy po grecku, ale za to władał poprawnie łaciną. Potrzebna mu ona była nietylko do dalszych nauk, które wykładano po łacinie, ale że to był język uczonych, dyplomacyi i polityki ówczesnej, i wprowadzał w świat ludzi wykształconych.
Przez Humaniora rozumiano poetykę i retorykę, ale właściwie była tem tylko poetyka. Zadaniem tej klasy jest „przygotować niejako grunt pod wymowę (retorykę) a to tem trojgiem: znajomością dokładną właściwości języka i obfitością, jaką taką erudycyą, i streszczeniem prawideł wymowy“. W tym celu czytano codziennie i objaśniano Cicerona rozprawy obyczajowe, Liwiusza, Kurcyusza itp. Z poetów: Wirgilego eklogi i księgi celniejsze, a nadto elegie, epigramata i inne poezye znakomitych poetów starożytnych, „byle oczyszczonych z wszelkiej bezecności“. Erudycyi czyli t. zw. realiów nie zbyt wiele, aby badaniu właściwości języka nie przeszkadzała. Prawidła wymowy z Cypryana. Z greki: nauka o składni; uczniowie mają rozumieć (mediocriter) autorów i coś napisać po grecku.
Szczytem szkół niższych czyli gimnazyalnych to wymowa, retoryka. W myśl Ratio studiorum „sposobi ona do doskonałej wymowy (do krasomówstwa), która ma dwa wielkie działy, oratoryczny i poetyczny, i nietylko ku pożytkowi służy, ale też poświęca coś i ku ozdobie“, a objęta jest tem trojgiem: „prawidłami wymowy, stylem, erudycyą“. Prawidła wyjęte być mają z Cicerona, Kwintiliana i Aristotelesa; styl jedynie z Cicerona a przedewszystkiem z mów jego; erudycyą (t. zw. realia), czerpana ma być z historyi obyczajów i zwyczajów starej Romy i Grecyi, z czytania autorów i z wszelkiej wiedzy, ale nie zbyt wiele, stosownie do pojęcia uczniów“, tak, ażeby badanie własności językowych observatio linguae na tem nie ucierpiało. Prawidła wymowy i stylu, które codziennie wykładać należy, objaśnione być mają analizą mów Cicerona i Demostenesa. Grecka prozodia, czytanie ustępów z Platona, Thucididesa, Homera, Hezioda, Pindara i innych starożytnych, „byle oczyszczonych“ albo św. Bazylego, Chryzostoma, Grzegorza z Nasyanzu, oto drugi przedmiot retoryki. Dla lepszego zrozumienia autorów, należy wykładać w wolniejszej chwili anti-
Strona:Stanisław Załęski - Jezuici w Polsce T. 1 Cz. 1.djvu/138
Ta strona została przepisana.