Ta strona została przepisana.
Do zwołania synodu narodowego nie przyszło, głównie dla kłótni dyssydentów między sobą i wykluczenia od przyszłych obrad Aryanów, którzy stali się prawdziwym klinem do rozsadzania już i tak źle spojonej zgody różnowierczej. Dlatego Hozyusz nalegał w latach 1564—1566 ustnie i pisemnie na króla, na prymasa i biskupów, aby, albo wszystkich herezyarchów wywołano z kraju, a nie samych tylko Aryanów, albo zostawiono wszystkich, gdyż bellum haereticorum pax fit Ecclesiae[1].
Tymczasem papież Pius IV. d. 6 kwietnia 1561 otworzył po trzeci raz sobór powszechny w Trydencie[2].
- ↑ Opera Hosii II. 220—223, 226.
- ↑ Wiadomo, że sobór trydencki rozpoczął się 1. listop. 1542, odbył 8 posiedzeń generalnych a d. 11. marca 1547 dla zarazy (czarnej ospy, lues lenticularum vel pettechinarum) przeniesiony do Bononii, lecz dla oporu Karola V. zawieszony 1549 r. Dopiero 1. maja 1551 papież Juliusz III. otworzył sobór powtórnie w Trydencie, lecz, już 28. kwietnia 1552 r. dla zdrady i wojny Maurycego saskiego i zaburzeń w Niemczech sobór został odroczony najprzód na dwa lata, potem na czas nieograniczony. W obydwóch tych kadencyach soboru występowali Jezuici: O. Klaudyusz Le Jay (Iaius) jako prokurator kardynała biskupa augsburskiego Ottona Truchsess’a; OO. Jakób Lajnez i Alfons Salmeron, jako teologowie papiescy. Ci dwaj pracowali w kongregacyi teologów i biskupów nad dekretami o dogmatach wiary. Przemawiali na nich z estrady drewnianej na ambonie, de iustificatione, de sacramentis, de poenitentia, de sacrificio missae, de eucharistia, de ordine dziesięć razy. Nadto, jako papiescy teologowie, egzaminowali 28 września 1546 decretum de iustificatione per Christum. Długa, a wspaniała oracya O. Lajneza wprawiła w podziw słachaczy. Mów obydwóch teologów papieskich, mianych 20 paźdz. 1551: Lajneza de contritione, confessione et absolutione, Salmerona de satisfactione, słuchali trzej legaci a latere, między nimi znany nam Lippomano, posłowie (oratores) książąt i panujących, 6 arcybiskupów, 40 biskupów, 50 teologów, „bardzo wiele szlachty i moc wielka ludzi“. (Theiner, Acta Genuina Concilii Tridentini, t. I. 150, 256, 265, 391, 490, 533).
Z powodu śmierci Juliusza III. i Marcelina II. 1555, dla wojny między Filipem II. a Henrykiem II. francuskim, dla nieporozumień między cesarzem Ferdynandem I. a Pawłem IV., bardziej podobno dlatego, że papież ten nie wierzył w skuteczność soboru i wolałby
klątwy, ale wykonawczej władzy, ale pomocy brachii saecularis nie mieli już więcej. Heretycy tryumfowali.