Zaprzągnąć on chciał do tej roboty O. Warszewickiego w roli doradcy; ten jednak odmówił pomocy jako niezgodnej z instytutem zakonu, niechcąc też mieszaniem się do spraw publicznych dać powodu do ludzkich języków o Jezuitach[1]. Za to w biskupie płockim, Piotrze Myszkowskim, znalazł Commendone dzielnego sojusznika. Biskup ten wtajemniczył w swe plany elekcyjno-austryackie między innymi kanclerza swego ks. Fogelvedera, tajnego niegdyś sekretarza Zygmunta Augusta, a obawiając się przejęcia korespondencyi, ułożył z nim formę pisania listów na modę jezuicką, pseudonimy osób głównych, wchodzących w grę zabiegów elekcyjnych, i zmianę kalendarza: nowy rok rozpoczynał się od 1. września. Listy adresowane były po jezuicku i opatrzone, niektóre przynajmniej pieczęcią jezuicką. Ztąd przypuszczenie mylne, że Jezuici, zwłaszcza O. Massimo Milanese, profesor podówczas w kolegium w Pułtusku, któremu autorstwo listów przypisywano, mieszali się do elekcyi, popierając gorliwie kandydata austryackiego. Prawdopodobniejszem zdaje się być to, że Jezuici odmówić nie mogli swemu dobrodziejowi Myszkowskiemu, aby kerespondencya jego z kanclerzem adresowaną była do ich kolegium w Pułtusku i Ołomuńcu, i w tym celu użyczyli swej pieczątki[2].
- ↑ Rostowski 47.
- ↑ Listy te znajdują się w ces. tajnem archiwum dworu i państwa w Wiedniu: Polonica r. 1573 i 1574 Listów jest 10. — Cztery z r. 1573, 6. stycz. 30 kwiet. 11. lipca. 3 listop — Sześć listów z r. 1574, mianowicie z d 27. lipca jeden, trzy bez daty, piąty z d. 8. września, ostatni 5. października. Trzy z tych listów są podpisane i adresowane całem nazwiskiem Myszkowski i Fogelveder. Pisane są po łacinie i po włosku. Pseudonimy używane 1574 te:
Cesarz Maksymilian = Basilius.
Car mosk. = Padre Emanuele.
Arcyks. Ernest = Pater Bernardus.
Król Henryk = Pater Coelestinus.
Montluc = Coracini.
Kże d’ Allançon, brat Henryka = Cirillus
Rezydent austr. Dudycz = Frater Brancacio.
Ewangielicy = Laboriani.
Mazowszanie = Lernei.
Wielkopolanie = Laurentini.
Litwini = Letargici.