two, kasztelanią, starostwo wileńskie Radziwiłłów i innych panów. Wszystko to zwyczajem ówczesnym akademii uświetnione być musiało consessu academico, dysputą, wierszami, teatrem, panegirykiem. Śmierć też czy to znaczniejszych osób, czy kolegów akademików, opłakiwano elegiami, epicediami i trenodiami. Pochwały beatyfikacyjne patrona swego, Stanisława Kostki 1606, tudzież św. Kazimierza, pod którego wezwaniem nowy kościół Jezuitom professom 1604 r. książę Radziwiłł Sierotka budować zaczął, opiewała studiosa juventus bonarum artium cultrix, panegirykami, emblematami i teatrem.
Przybywał młody król Zygmunt III., wyprawiając się do Rewla na oną niefortunną rozmowę z ojcem swym, Janem szwedzkim, pierwszy raz do Wilna na wiosnę 1589 r. Witało go uroczyście miasto, witała akademia[1]. Po kilku dniach pobytu swego w Wilnie, król przyjął na zamku Ojców i akademików; perorowali po łacinie. Nazajutrz zwiedził akademią, przyjmowany w wielkiej sali, której ściany ozdobione były wierszami w dziewięciu językach. Potrójne te gratulacye, jedna od kolegium, dwie od akademii, składające całość, ogłoszono drukiem i wręczono królowi. Grano w obec króla i dworu dramat jakiś tak wybornie, „że się widzowie popłakali“, a ktoś z Kalwinów winszował prowincyałowi tak pięknego rozwoju szkół[2]. Znamy 14 tytułów takich łacińskich gratulacyj, trenodij, eulogiów, panegiryków, w latach 1580—1606, tłoczonych w drukarni radziwiłłowskiej, która od r. 1594 stała się akademicką[3].
- ↑ Z wieżyczek łuku tryumfalnego, postawionego u wjazdowej bramy, pozdrowili go czterej młodzieniażkowie, przebrani za aniołów łacińskimi wierszami. Gdy w bramę wjeżdżał, sześciu studentów, każdy z osobna wydawali okrzyki radości, jeden wołał: żyj długo Zygmuncie, drugi: witaj królu i t. d Łuk zdobiły emblemata malowidła przedstawiające portrety Jagiełłów, herby województw Polski i Litwy.
- ↑ Łukaszewicz Dzieje kościołów wyznania helw. na Litwie I. str. 59.
Annuae litterae 1589. Król zostawił dla kolegium jałmużny 1200 złp., wskutek bowiem nieurodzaju, głodu i moru 1588 kolegium wydało wiele na ratowanie poddanych, i miejskiego ubóstwa. - ↑ Brown. Biblioteka pisarzy T. J. asystencyi polskiej str. 72.