Te same żądania i poglądy rozwijał legat przed komisarzami carskimi. Cóż oni na to? Najważniejszą dla legata kwestyą ligi i unii zbywają milczeniem lub krótką wzmianką, a tłumacze odebrali rozkaz carski, aby to co w kwestyach religijnych legat powie, nie ważyli się przekładać na moskiewskie. Gdy zdziwiony tem legat protestował, zbyli go krótko, że po zawarciu pokoju pora będzie mówić o unii.
Co do innych żądań legata, zgadzają się na to, ażeby poseł szwedzki nie u namiestnika Nowogrodu, jak dotąd, ale w Kremlinie u cara załatwił sprawy swego króla, ażeby kupcom katolickim i ich księżom wolno było odprawiać katolickie nabożeństwa w prywatnym domu, a nieboszczyków swych grzebać na własnym cmentarzu. Misyonarzom też katolickim, jeżeliby kiedy wyprawili się do Persyi, aby przejazd przez kraje carstwa był dozwolony pod warunkiem, że takąż wolność mieć będą moskiewscy kupcy przez Litwę i inne państwa do Włoch. Oto wszystko, co car „przez cześć dla papieża“ uczynić był gotów. Odmówił zaś kategorycznie pozwolenia na kościół i publiczny kult katolicki w Moskwie, car bowiem trwa niezachwianie przy wierze ojców, o florenckie ustawy się nie troszczy, wstręt ma przed wszelką nowością; może innemi ustępstwami zdoła polskim sprawom nadać inny kierunek. O ten pokój z Polską chodzi mu przedewszystkiem, więc też i komisarze jego szeroko się nad nim rozwodzą, ciskają pioruny na zdradę Batorego, wyprowadzają carskie prawa do Inflant od k-cia Jura Rurykowicza, objaśniają je staremi mapami, nie tają, że car pragnie mieć otwarte brzegi na Bałtyk, „ale tylko dla tego, aby zbliżyć się do papieża i cesarza, bo i pokoju z Polską car pragnie dla tego, aby umożliwić wojnę przeciw Turkom.“ Już to oświadczeń czci, sympatyi dla papieża, gotowości i zapału dla wojny krzyżowej, nie szczędzili carscy komisarze, jak nie szczędził car w odpowiedzi swej na brewe papieskie[1].
Zrozumiał legat, że grają z nim komedyą, więc zażądał stanowczo ostatecznych warunków pokoju od cara. Już on się był zgodził w lutym na oddanie Inflant krom czterech miast
- ↑ Relacyja Possevina do kard. di Como. Archiv. Vat. Germania, nr. 93. str. 390. Pierling II. 88 — 92