Rzymowi, przyrzekał, że nigdy lutrem ani kalwinem nie zostanie, a Stolicy św. żadnej zniewagi wyrządzić nie dozwoli, ale fatalna przysięga, że nie zmieni w niczem urzędowej religii bez dyspensy na komunię sub utraque, psuła wszystko.
O. Possevino ze swymi przebywał przez zimę na onej ustronnej wysepce Torvesund, dokąd i królowa na święta Bożego narodzenia z swym dworem zjechała. Zachęcał O. Warszewickiego do przekładu na łacińskie Żywotów Świętych i dedykowania królowi, gdy w pierwszych dniach lutego 1580 otrzymuje wezwanie królewskie na sejm walny do Wadsteny na 19 lutego zwołany, który zapowiadał się burzliwie. Senat bowiem za namową kcia Karola wręczył królowi memoryał, stawiający go w formalny stan oskarżenia, że znienawidzony papizm wprowadza do Szwecyi, że syna następcę tronu w papizmie wychowuje, że zaprzątnięty zanadto religijnemi kwestyami, zaniedbuje spraw publicznych, i wzywał go do utrzymania augsburskiej konfesyi w państwie i na dworze swoim, do powściągnięcia korsarstwa, do budowania twierdz i fortec, a nie kościołów, do większej ostrożności z katolickimi książęty, zwłaszcza z królem polskim Batorym, a do ścisłej przyjaźni z protestanckimi pany[1]. Wystraszony król zakazał O. Nicolai, w Sztokholmie obsługującego tych, których dżuma nie zabiła, wszelkich kazań i funkcyj kapłańskich, ośmielił się nawet upomnieć Possevina, aby był ostrożniejszy w słowie i czynach, ale uparty jak był, stał odważnie w obronie swej nowej liturgii, której zresztą sejm nie atakował wcale, chociaż do jej obalenia dążył.
Podczas sejmu d. 26 lut. 1580 król zaprosił Possevina uroczyście, bo przez kanclerza, vice-kanclerza państwa i hr. Brahego na rozmowę do siebie. Pierw oni rozbierali te same kwestye z Possevinem, o których król z nim miał mówić i słyszeli jego odpowiedź. Królowi chodziło o to, aby dowieść sejmowi, że układy jego z Rzymem nie wiodą do papizmu, ale do czystego katolicyzmu. Zrozumiał to Possevino i otwarcie powiedział królowi, że nie to jest katolickie, co on za takie
- ↑ Messenius VII, 58. Dalin IV. 97. Theiner 607. Nunc. di Germ. t. 92, k. 310—13, 317.